12 lipca | Uzdrowisko Cieplice

02:46:00

Do Cieplic-Zdroju Czartoryska przybyła 7 lipca wieczorem, jednak kilka dni minęło, zanim zaczęła korzystać z dobrodziejstw uzdrowiska. Pod datą 15 lipca zanotowała: Trzy dni temu rozpoczęłam kąpiele. 


Dopiero bowiem po jakimś czasie, kiedy minęło spowodowane długą podróżą zmęczenie, zaczęła doceniać uroki cieplickiego klimatu i krajobrazu. Korzystała z indywidualnych kąpieli, piła wody chebskie, uczęszczała na basen, gdzie miała okazję poznać inne kuracjuszki, przechadzała się także cieplickim deptakiem i zachwycała widocznymi w oddali szczytami. 

Przez pierwsze dni pomieszkiwania w Cieplicach Izabela Czartoryska poznawała więc otoczenie, oczekując na rozpoczęcie ustalonej i właściwie standardowej kuracji. Przybywając dzisiaj, swój pobyt rozpoczęłaby od ustalenia zabiegów. Każdy z kuracjuszy bowiem na rozpoczęcie pobytu otrzymuje indywidualną kartę zabiegową, w której wskazane są dni i godziny zabiegów, jakie będzie realizował. Trudno tutaj mówić o typowej kuracji. 

Jednakże za czasów Izabeli Czartoryskiej kuracja uzdrowiskowa obejmowała głównie kąpiele (w wannie i w basenie) oraz picie wód, w tym zwłaszcza chebskich (Cheb to miejscowość kuracyjna w północno-zachodnich Czechach, a pochodzące z niej wody zawierały przydatne w leczeniu wielu dolegliwości związki mineralne). Dzisiaj zabiegów jest znacznie więcej, wykonywane są przy użyciu specjalistycznego sprzętu, sama zaś kuracja lecznicza uzupełniona może być zabiegami relaksacyjnymi i upiększającymi. 

Jak arystokratka sama wspomina, kurację rozpoczęła po kilku dniach, kiedy już zaaklimatyzowała się w nowym miejscu. Trzy lub cztery razy brałam kąpiele w wannie; dzisiaj po raz pierwszy udałam się do wielkiego kąpieliska. (...) Jest to okrągła sala zbudowana nad źródłem wody, która wprawdzie ciągle się zmienia i płynie nieustannie, lecz zanurza się w niej aż po szyję czterdzieści naraz kobiet (...). 

Kąpiele na basenie (oddzielnym dla kobiet i mężczyzn) i dzisiaj są chyba najczęściej stosowane, aczkolwiek nie przebywa w nich jednocześnie aż tak wiele osób. Ale dziś arystokratka dodatkowo wybierałaby zapewne też spośród szerokiej gamy różnorodnych zabiegów i ćwiczeń: pilates, joga, kompleksowo, małe spa, kapsuła młodości, kąpiel w zawiesinie borowinowej, fizykoterapia.





Może zainteresuje Cię również?

0 komentarze